tag:blogger.com,1999:blog-3623421653881166070.post4324976962153422280..comments2023-05-25T09:39:50.551+02:00Comments on Kajowy: "To nie jest pies cyrkowy" - Brak wsparcia ze strony rodziny i przyjaciół... Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/15912604313018627791noreply@blogger.comBlogger19125tag:blogger.com,1999:blog-3623421653881166070.post-34389540330565638062014-11-22T18:43:47.991+01:002014-11-22T18:43:47.991+01:00Wiem coś o tym. :/ mój brat ciągle mówi że męczę p...Wiem coś o tym. :/ mój brat ciągle mówi że męczę psa. Babcia tak samo. Choć druga to toleruje i często słucha. Ale to jedna osoba w całej rodzinie:/(trochę słabo) Ale się nie przejmuję I rozwijam zainteresowania dalej:)<br />Notkę przyjemnie się czyta. Pozdrawiam Ciebie i Łąkę<br /><br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3623421653881166070.post-86136667789289160422014-08-26T17:45:06.512+02:002014-08-26T17:45:06.512+02:00U mnie jest całkiem podobnie, że '' męczę ...U mnie jest całkiem podobnie, że '' męczę psa '' itp. to staje się nudne i męczące, gdy ktoś zamiast wspierać to ciągle gada to samo :/<br />Dobrze,że się nie poddałaś, my też się nie poddałyśmy :D I rodzice zaczynają rozumieć mnie i moje zainteresowania :D<br />Obserwuje i zapraszam do nas http://jessie-zafira.blogspot.comAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/06368605100780597549noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3623421653881166070.post-39936521594285787612014-08-02T16:47:54.402+02:002014-08-02T16:47:54.402+02:00U mnie jest to samo, a mama nie zgadza się na kole...U mnie jest to samo, a mama nie zgadza się na kolejnego psa :C (Chcę go, ponieważ nje będę przemęczać mojej suczki Kory, ma dyskopatię i już 10 lat...) :'(Wiktoriahttp://www.facebook.com/KoraMyDognoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3623421653881166070.post-54575431615920309492014-07-22T15:58:26.477+02:002014-07-22T15:58:26.477+02:00Niestety rodzice i reszta rodziny często myśli, że...Niestety rodzice i reszta rodziny często myśli, że jak piesek dostanie smakołyka to będzie mu lepiej i będzie zadowlony. Chwilowo - tak, na dłuższą metę - zdecydowanie nie. <br /><br />Przerabialiśmy to z naszą Happy.<br />Zapraszamy też do nas - blog dopiero rusza ale mamy dużo ciekawych zdjęć i filmików którymi chcemy się podzielić ;)<br /><a href="http://beagle-happy.blogspot.com/" rel="nofollow">http://beagle-happy.blogspot.com/</a>Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/06772474461411505589noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3623421653881166070.post-69831950309443961522014-07-05T10:43:22.061+02:002014-07-05T10:43:22.061+02:00U mnie tak samo, fakt gadania jest mniej ale i tak...U mnie tak samo, fakt gadania jest mniej ale i tak zdarzają się co chwilę głupie teksty. Ja właśnie miałam najgorszy problem z babcią i dokarmianiem kiedy tam byliśmy, a Emet ma alergię pokarmową. Musiałam naprawdę długo tłumaczyć i błagać, teraz chociaż się pytają i jak mówię nie to też jest ,,och,jaki Ty jesteś biedny'' :D. Najgorsze jest właśnie podejście starszych ludzi jak to kiedyś psy jadły wszystko, albo że każdemu psu który ciągnie należy zakładać kolczatkę. Ja staram sie ignorować to wszystko i jakoś daję radę :D.Ola Mikler Mójprzyjaciel-pieshttps://www.blogger.com/profile/02052283856059552467noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3623421653881166070.post-9629754787044080582014-07-04T22:09:06.292+02:002014-07-04T22:09:06.292+02:00Dobrze, że się nie poddałaś. Psy naprawdę mają nie...Dobrze, że się nie poddałaś. Psy naprawdę mają niesamowitą frajdę z nauki, jak dobrze, ze Twoja mama w końcu to dostrzegla. :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/15248518900107824937noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3623421653881166070.post-84068896574562676682014-07-02T22:25:01.458+02:002014-07-02T22:25:01.458+02:00Jestem Ciekawa czy to się kiedyś zmieni. Czy społe...Jestem Ciekawa czy to się kiedyś zmieni. Czy społeczeństwo za kilka lat dalej będą się trzymać stereotypów. Mam nadzieje Mam nadzieję że w przyszłości szkolenia psów będą czymś normalnym, choćby same podstawy ;p. Bo niektórzy właściciele to nic nie robią a potem się dziwią że ich pies to i tamto. Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/15912604313018627791noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3623421653881166070.post-87335491310676684162014-07-02T21:36:56.086+02:002014-07-02T21:36:56.086+02:00A u mnie dalej to samo.
Dokarmianie psa, matka ku...A u mnie dalej to samo. <br />Dokarmianie psa, matka kupuje jej po tajemnie gówniane smakołyki z chappi. Krew Mnie zalewa, mój pies w domu słyszy ciągle tylko "puść to" i powoli zaczyna być strachliwa.<br />Ta cała sytuacja niszczy Mi psa i ma tego dosyć.<br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3623421653881166070.post-50721195751228154292014-07-02T20:02:09.011+02:002014-07-02T20:02:09.011+02:00Ja myślę, że to przez mentalność i z czasem to się...Ja myślę, że to przez mentalność i z czasem to się zacznie zmieniać. Sporo osób ze starszego pokolenia żyje jeszcze dawnymi czasami, kiedy pies miał siedzieć na podwórku i pilnować domu, a nie robić jakieś dzikie wygibasy i to za kupne ciastka, a nie jakieś skrawki z obiadu ;). Ja ze strony rodziców chyba nigdy nie usłyszałam jakichś przykrych uwag odnośnie psów i ich szkolenia, ale moi dziadkowie odkąd tylko mam Tosię usiłują przekonać mnie, że to głupie i powinnam się jej (teraz ich) pozbyć :P. Wprost twierdzą, że pies powinien mieszkać na dworze, najlepiej na łańcuchu i jeść to, co zostało z ludzkich posiłków.Nataliahttps://www.blogger.com/profile/11407409551903448872noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3623421653881166070.post-77420531465222279742014-07-02T10:51:46.042+02:002014-07-02T10:51:46.042+02:00Wydaje mi się, że to może też chodzić o kasę. Moja...Wydaje mi się, że to może też chodzić o kasę. Moja mama często mi powtarza "kupiła byś coś sobie a nie temu psu" na behawiorystę też im szkoda kasy bo to drogie i wolą się męczyć. Nie no my raczej takie nie będziemy :D Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/15912604313018627791noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3623421653881166070.post-90053788751898357392014-07-02T09:46:26.872+02:002014-07-02T09:46:26.872+02:00Było było:P Idź do babci i powiedz jej, że rezygnu...Było było:P Idź do babci i powiedz jej, że rezygnujesz z tych planów na studia które obrałaś i zamiast tego masz zamiar zrobić kurs na behawiorystę i zostać psim trenerem... Dodaj jeszcze, że wracasz do schroniska na wolontariat to zobaczysz:PAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3623421653881166070.post-2143186924627179122014-07-02T08:33:51.744+02:002014-07-02T08:33:51.744+02:00Jakby się tak zastanowić... to poruszyłaś dość zna...Jakby się tak zastanowić... to poruszyłaś dość znaczącą kwestię, z racji, że psie sporty zaczynają trenować coraz młodsze osoby. <br />Nigdy nie zrozumiem rodzica, który tak się naśmiewa z dziecka (jego własnego, lol), gdy te coś osiągnie w swojej pasji i sporcie. Jednakże, takie jest polskie myślenie. Moje dziecko ładnie rysuje, tańczy, śpiewa, gra w jakiś popularny sport - o jeju! To cudownie! Super! Będę Cie wspierać, moje kochane dziecko!<br />Jesli jest to coś innego, oryginalnego - Może zapiszę Cię na tańce albo coś innego ? Z psem? Nie męcz tego zwierzaka. <br /><br />Tak się zastanawiam czy u mnie tak było. Wiem, że na pewno rodzice przeszkadzali mi podczas sesji, rozpraszali psa i tak dalej. Pamiętam też sytuacje z behawiorystą, gdzie to stwierdzili, że oni nie widzą w nim problemu (pies agresywny, rzucający się na każdego człowieka) i był oto dym. Ale oprócz "kwiatków" jest wsparcie i to duże :) Aeaglesthttps://www.blogger.com/profile/09223245586299719403noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3623421653881166070.post-80313693241999265422014-07-02T00:16:22.877+02:002014-07-02T00:16:22.877+02:00Święte słowa. Ja akurat nie mam takich problemów, ...Święte słowa. Ja akurat nie mam takich problemów, ale denerwuje mnie kiedy moi rodzice chcą iśc na łatwiznę i zamiast nauczyc psa posłuszeństwa to żeby się z nim dalej nie męczyc ustępują :/<br /><br />jessie-diana.blogspot.comAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/13752319006477652488noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3623421653881166070.post-31883908810015603802014-07-01T20:29:32.757+02:002014-07-01T20:29:32.757+02:00No właśnie. Dla nich tylko się liczą 1,2,3 miejsce...No właśnie. Dla nich tylko się liczą 1,2,3 miejsce ich nie obchodzi to, że chce się jechać po to aby poznać osoby i zabawić się. To był główny powód do Wrocławia na DCDC- powiedziałam im, że chce dla doświadczenia i że nic nie wygramy to nie, bo oni wolą, żeby coś wygrać. Ach czasami ciężko z tymi rodzicami xDAussinikahttps://www.blogger.com/profile/13780394739703439336noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3623421653881166070.post-4921564540345843442014-07-01T20:22:10.168+02:002014-07-01T20:22:10.168+02:00U mnie jest o jedzenie że kiedyś pies wszystko jad...U mnie jest o jedzenie że kiedyś pies wszystko jadł, karmy z marketów ( do tego te najtańsze ) co mają 4% mięsa, jeszcze jest o to że ja ćwicze z moim psem sporty w ogródki i mam porozstawiane przeszkody a rodzina( babcia, rodzice ) po co ci to to jest głupota, psa męczę sztuczkami i wgl. po co go z innymi psa zapoznac itp :/Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3623421653881166070.post-395553889645717582014-07-01T17:23:51.414+02:002014-07-01T17:23:51.414+02:00Ja na szczęście aż takich problemów nie mam. Moja ...Ja na szczęście aż takich problemów nie mam. Moja mama stara się mnie zrozumieć i pozwala żebym robiła co chcę z psami. Nawet nie miała nic przeciwko odchudzaniu Soni jak jej wytłumaczyłam, że to dla jej zdrowia. Mówi, że niech będzie po mojemu, bo ona się na tym nie zna ;). Tata za to ciągle podkarmia dzidzię i utrudnia mi oduczanie psów niektórych rzeczy i robi inne głupoty (Sonia nie lubi być łapana za obrożę czy cokolwiek z zaskoczenia, a on specjalnie ją straszy itp.), ale jakoś to przeżyję. Z tatą w ogóle się ostatnio nie dogaduję i nie chce mi się wszystkiego mu tłumaczyć, bo on i tak może mi robić na złość. Wolę pilnować psy przy nim. Adrianahttps://www.blogger.com/profile/03529567699325326855noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3623421653881166070.post-22536160553533150582014-07-01T14:58:10.681+02:002014-07-01T14:58:10.681+02:00My mamy to samo . Cały czas słyszę teksty: że mam ...My mamy to samo . Cały czas słyszę teksty: że mam za mało zajęcia i z nudów wymyślam, w głowie mi sie poprzewracało, co to za różnica jaka pies je karme :/ A najbardziej mnie wkurza jak potem sie chwala przed znajomymi jaki to piesek mądry :/pintodoghttps://www.blogger.com/profile/14212564840233417450noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3623421653881166070.post-34065350001521943302014-07-01T14:33:47.222+02:002014-07-01T14:33:47.222+02:00Tym bardziej że nasi rodzice guzik wiedzą o psich ...Tym bardziej że nasi rodzice guzik wiedzą o psich sportach :D Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/15912604313018627791noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3623421653881166070.post-33834477554808369832014-07-01T14:32:26.424+02:002014-07-01T14:32:26.424+02:00świetna notka :) u mnie też tak jest jeśli chodzi ...świetna notka :) u mnie też tak jest jeśli chodzi o jedzenie. Rodzice zawsze mówią, że to mu dadzą a ja nie i koniec kropka :P czasami ciężko coś rodzicom wytłumaczyć, bo oni zawsze mają rację a gdy my zaczniemy coś mówić do sedna to mówią " nie pyskuj". Ja nie słucham ich i wmawiali mi też, że mój pies nie nadaję się do frisbee, ale dzięki znajomych, którzy zawsze mnie wspierają udowodnili, że wcale nie jest tak gdy ktoś z rodziny nam tak mówi, więc najlepiej robić tak jak napisałaś ;)Aussinikahttps://www.blogger.com/profile/13780394739703439336noreply@blogger.com